20.11.2016

BOOKCOVERS

Pomału, pomalutku staram się przedstawiać Wam najciekawsze wydania książkowe różnych dzieł na przestrzeni lat. Dzisiaj pora na cztery odsłony klasycznego dzieła - "Makbeta" Williama Shakespeare'a.

# 1


# 2


# 3



# 4




Która z zaprezentowanych obwolut najbardziej Wam się spodobała?
Do mnie zdecydowanie przemawia numer 1. Aż chce się wrócić do lektury.

K.

źródło grafik: google.pl

15.11.2016

PARABOLA O WYZWOLENIU I DRAMAT NOWEGO ŻYCIA




„Dzieciństwo Jezusa” J.M.Coetzee jest próbą opowiedzenia na nowo historii rodziny z Nazaretu, a klucz do niej posiada niezwykły chłopiec.

Autor podejmuje się tematu stricte religijnego i moralnego, w związku z czym czytelnik sięgając po „Dzieciństwo Jezusa” z góry zakłada, że finalnie dojdzie do skonfrontowania opozycyjnych opinii i do deklaracji wiary lub jej braku. Odpowiedź nigdy nie pada, a jeśli już, to umiejętnie zakodowana. Powściągliwość w słowach aż przyprawia o dreszcze, a kiedy połączymy celność słów z ich ciężarem, z brakiem jasno postawionych odpowiedzi, wprawieni zostajemy w czytelnicze rozedrganie.

Ale zacznijmy od początku. Akcja rozpoczyna się z chwilą, gdy pewnego słonecznego dnia Simón, starszy mężczyzna, przybywa do obozu dla przesiedleńców w Novilli wraz z pięcioletnim chłopcem imieniem David. Z chwilą przybicia statku do brzegów Novilli dla wielu pasażerów zaczyna się całkiem nowe życie. W specjalnym obozie, ludzie pozbawieni własnej tożsamości, wspomnień, uczą się nowego języka oraz zasad panujących w nowym świecie. Podobnie jest z głównymi bohaterami, obaj nie znają i nie rozumieją swojej przeszłości. Chłopiec dodatkowo w trakcie podróży traci wszelkie dokumenty mówiące nam kim może być, więc podróżujący z nim ludzie nadają mu symboliczne imię David. Simón w tym momencie postanawia zaopiekować się malcem do momentu odnalezienia jego matki. Od tej chwili znajdują się w specyficznym świecie bez przodków, tradycji, bez wiary i idei opartych na minionych doświadczeniach. Po wielu perypetiach chłopiec i mężczyzna spotykają na swojej drodze kobietę o imieniu Inés i choć żadne z nich nie pamięta swojego poprzedniego życia, w nagłym przebłysku Simón rozpoznaje w niej matkę chłopca. Z czasem okazuje się, że David jest wyjątkowym chłopcem, nie tylko dla Simóna i Inés, młodzieniec zwraca uwagę wszystkich swoim niezwykle czystym, pozbawionym schematów i konwenansów, podejściem do świata.

Coetzee jak wszyscy dobrze wiemy jest pisarzem, który stara się od lat poprzez swoje pisarstwo zgłębić istotę człowieczeństwa, nadać jej znaczenie w wymiarze społecznym, historycznym, egzystencjalnym. Jego powieści  to idealnie skonstruowane twory obnażające specyficzną grę – mające charakter rozprawy filozoficznej, pełnej niedopowiedzeń, a jednocześnie będącej dość czytelną i osadzoną w klimacie wyznania.

Tym samym zabiegiem posłużył się kreśląc obraz „Dzieciństwa Jezusa”. Nawiązanie do rodziny z Nazaretu jest bardzo czytelne, choć nie jest jedyną ścieżką interpretacyjną tegoż utworu. Pozostawmy gdzieś w tle tytuł „Dzieciństwo Jezusa”, którego nie trzeba dogłębnie tłumaczyć, aby niósł za sobą odpowiednie skojarzenia. Mamy zatem niesamowite dziecko bez rodziców (David), mamy starszego mężczyznę – opiekuna (Simón), mamy w końcu kobietę, która wchodzi w rolę matki bez przejścia przez czas noszenia w łonie tego, którego teraz traktuje jak własnego syna (Inés). Dziecko samo też jest specyficzne. Brzydzi się walką, zawsze nadstawia drugi policzek, kiedy ktoś go uderzy. Ostatecznie pragnie wskrzeszać zmarłych i ratować rzeczy od zapomnienia. A przede wszystkim zadaje trudne pytania o to, jak skonstruowany jest ten niedoskonały świat, którego nigdy nie zrozumie.
Już na samym początku, po przybyciu do Novilli, Simón stara się wyjaśnić Davidowi ich sytuację:

 „Jesteśmy tu z tego samego powodu, co wszyscy inni.
 Dostaliśmy szansę, żeby żyć i przyjęliśmy ją.
To wielka rzecz – życie. Największa ze wszystkich”. 

Tylko, że tak się składa, że życie w Novilli jest życiem bez transcendencji, jest pozbawione prawdziwych emocji, wiary, przekonania o tym, że idee znaczą więcej niż słowa, które każdy wypowiada. Czytelnik nie wie, jak historia się zaczyna, początek skąpany jest w gęstej mgle niewiedzy. Wiemy jedynie kto i gdzie się pojawia. Dzięki takiemu zabiegowi mamy wrażenie przejścia, przekroczenia granic między światami, i tutaj otrzymujemy świat niepokojący i pociągający jednocześnie. W tym miejscu tajemniczość wynikająca ze świata przedstawionego wydaje się być uzasadniona, gdyż okoliczności pojawienia się na świecie Syna Bożego też są zastanawiające. Niepokalane poczęcie? Świat przedstawiony jest odrealniony i otoczony zastanawiającą nieokreślonością, budzącą liczne domysły. Przeszłość głównych bohaterów zasłaniają białe plamy, historie stają się niedostępne, rodzą liczne możliwe wersje i tyleż samo odpowiedzi.

W powieści takich niewiadomych jest więcej. Poznajemy tylko dziecko i mężczyznę. Wiedza o nowym świecie jest znikoma. O matce chłopca też wiemy niewiele, a przecież w ujęciu świętej rodziny to właśnie matka stanowi centrum, jest niezbędna. Simón przybiera rolę Józefa, przybranego ojca chłopca. I tu nasuwa się pytanie czy matka faktycznie jest najważniejsza, a nie jest tylko dawczynią życia. Simón, kiedy spotyka ją na swojej drodze stwierdza:

„[…]nie wątpię, że jest prawdziwą matką chłopca.
 […] Mam tylko nadzieję, że będzie dla niego dobra.”

Zasadniczo poznana kobieta nie okazuje się dobrą matką. Jest nadopiekuńcza, histeryczna, chimeryczna, niekonsekwentna w swoich działaniach. Dzięki wprowadzeniu jej postaci nasuwa się pytanie czy biologiczne rodzicielstwo jest ostatecznym czynnikiem decydującym o wartości rodzica, czy czasem nie ważniejsze staje się miłość i zaangażowanie.
Jej przeciwieństwem jest Simón, człowiek zaangażowany intelektualnie i emocjonalnie w sprawy Davida. Nie radzi sobie z samotnością, a w chwilach słabości stara się niestrudzenie dążyć do zgłębienia istoty rzeczy:

           „Chciałbym, żeby ktoś, jakiś zbawca, zstąpił z nieba,
skinął magiczną różdżką i powiedział: oto księga,
przeczytaj ją, a otrzymasz odpowiedź na wszystkie swoje pytania.

To samo usiłuje przekazać dziecku dając mu dziecięcą wersję „Don Kichota”. Jej posiadanie nieskutecznie rozjaśnia dziecięcą dociekliwość. Niestety obaj z góry skazani są na niezrozumienie otoczenia. Autor wprowadzając akurat ten utwór do świata swojej powieści podejmuje problem nieprzyswajalności wyobraźni i indywidualizmu jednostki wybitnej do realnego, zimnego świata.

Centralna postacią powieści, jak już wiemy, jest David, dziecko niezwykle inteligentne, nieskrępowane, chłonne, pełne niepokojących emocji. David bardzo szybko się zmienia. Na początku jest słodkim dzieckiem, ciekawskim i rozpieranym przez energię. Z biegiem czasu staje się niepokorny, krnąbrny. Sam uczy się czytać z książki, którą dostał od Simóna, ale ukrywa to przed szkolnym nauczycielem. Dlaczego? Czyżby nie chciał przynależeć do zastanej rzeczywistości? Zapewne. David niczym Don Kichot widzi rzeczy inaczej niż wszyscy inni, a między liczbami i literami widzi mroczną przestrzeń, której nie potrafi wytłumaczyć, bo nic we wszechświecie nie jest tak naprawdę w porządku z uporządkowanym światem. Jest dzieckiem, które szybko się uczy, niestety w dalszym ciągu pozostaje problem barier językowych. Dla dziecka język, znaki, alfabet, matematyka, liczby nie są jasnymi i spójnymi strukturami, ale rozpadają się w jego głowie, co dalej odpycha go od realnego świata. Nagle zaczyna wymyślać swój własny język, którym się posługuje, liczy po swojemu. Nie ma żadnego oparcia, które pozwoliłoby mu wyrazić myśli. Bezpowrotnie skazany zostaje na izolacje i niezrozumienie. Szybko staje się buntownikiem, jego geniusz i proroctwo objawiają się w nieposłuszeństwie i nieprzystosowaniu. Kiedy umiera jego przyjaciel koń, chłopiec wykrzykuje:

               Ja go uratuję! Chcę, żeby żył!”

Dla otoczenia to tylko dziecięce fanaberie, co wzbudza w Davidzie nieprzewidywalność, nie bójmy się jednak, ponieważ w tym tkwi metoda, a wynika ona z niezachwianej pewności proroka. Do ostatnich stron czytelnik ma przeświadczenie, że David ostatecznie dokona czegoś niesamowitego. To jednak nie następuje. Czujemy lekki niedosyt.

Coetzee nie daje mam poczucia pewności, nie podaje nam wskazówek, nigdy nie oferował swoim czytelnikom łatwych rozwiązań. Zamiast tego buduje swoją historię na powszechnie znanych fundamentach. Jego opowieść jest niepokojąca i poruszająca zarazem.

„Dzieciństwo Jezusa” to przewrotna powieść o poszukiwaniu prawdy, o nieprzystosowaniu wybitnych jednostek do otaczającej go rzeczywistości. To przypowieść o roli przypadku w życiu każdego z nas. O odrzuceniu, napiętnowaniu, braku pewności siebie, o braku celu. To rzecz enigmatycznie i tajemniczo nakreślona o zmianach mentalnych, które czasem trudno uchwycić. O próbie przeobrażenia osobowości poprzez fizyczną i przestrzenną zmianę otoczenia, o wykorzenieniu z dotychczasowego życia i niezgodzie na zapomnienie:

„Nie, tym, czego nie chcę się wyrzec, jest coś innego:
nie same wspomnienia, ale poczucie zadomowienia w dawnym ciele,
ciele przesiąkniętym przeszłością (...) Ale co nam z nowego życia (...)
 jeśli nie jesteśmy przez nie przemienieni, przeobrażeni, tak jak ja
z pewnością nie jestem?"


Coetzee narusza porządek, poddaje krytyce błogosławione w Biblii wzorce, jest przewrotny, nie oszczędza bohaterów, jednocześnie nie pomija bagażu kulturowego i symbolicznego Jezusa, Maryi i Józefa. Zbawicielowi, którym okazuje się mały chłopiec, daje wyobraźnię, namiętność, wiarę i wolę zbawienia, a następnie wrzuca go w zimny i bezbarwny świat ludzi, którzy tego zbawienia wcale nie pragną. Boskie dziecko natrafia na pustkę.

K.

3.11.2016

BOOK BAGS IDEALNE DODATKI DLA MOLI KSIĄŻKOWYCH!

Kiedy staniesz się szczęśliwym posiadaczem dodatków dla moli książkowych, to da ci pewność, że swoją ulubioną książkę będziesz mieć zawsze pod ręką. Na rynku istnieje kilka firm parających się specyficznym rzemiosłem. Wytwarzają torebki, portfele, wedle zamówień, na kształt najbardziej lubianych tytułów. Kolejnym plusem jest fakt, że torebki i portfele w kształcie książek są najbardziej funkcjonalne. Ich kształt idealnie nadaje się do przechowywania dokumentów, innych rzeczy osobistych i...książek. Jesteś miłośniczką książek dla dzieci? A może lubisz science fiction? Z pewnością znajdziesz coś dla siebie. Tylko spójrz na kilka znalezionych w necie projektów gotowych produktów:


A. PORTFELE


#1 Neverending story ( Niekończąca się historia, Michael Ende)




#2 Alice in Wonderland (Alicja w Krainie Czarów, Carrol Lewis)





#3 Książka





B. ETUI NA TELEFON/LAPTOP


#1




#2



#3




C. TORBY/TOREBKI/PLECAKI


#1 






#2 Lord of the Ring (Władca Pierścieni J.R.R. Tolkien)






#3 Hobbit J.R.R.Tolkien





#4 Le Petite Prince (Mały Książe, Anoine de Saint-Exupery)


  


#5 Alice in Wonderland (Alicja w Krainie Czarów, Caroll Lewis)


  

  




#6 Seria z Harrym Potterem, J.K. Rowling


    




#7 Sherlock Holmes, Conan Doyle





#8 Pride and Prejudice (Duma i uprzedzenie, Jane Austen)

  


#9 Jane Eyre, Charlotte Bronte




#10 Beauty and the Beast (Piękna i Bestia, Walt Disney)




#11 Faust, Johann Wolfgang von Goethe





#12 Moby Dick, Herman Menville





#13 A history of magic,(Historia Magii, Bathilda Bagshow)





#14 Neverending story (Niekończąca się historia, Michael Ende)




#15 Pozostałe


      

Które pomysły spodobały się Wam najbardziej?

K.

Zdjęcia zaczerpnięte z internetu oraz ze strony zajmującej się sprzedażą tych cudeniek:

http://www.boredpanda.com/book-bags-by-krukrustudio/

2.11.2016

BOOKszpanerskie cytaty



Jakie to piękne w swojej prostocie, a zarazem bardzo
prawdziwe. Często w życiu bywa tak, że jesteśmy
 przejezdnymi lub jesteśmy u siebie.
A jaki jest Wasz status w obecnej chwili?
Pochwalcie się.



K.

1.11.2016

BOOKCOVERS

Czas na kolejną część kultowych wydań okładek.
Tym razem zachowane w podobnym klimacie:

1. O czem mówią kamienie,
2. Tajemnica trzech dębów.

    

Jak przemawia do Was ten styl?
Według mnie pozostają w dalszym ciągu bardzo nastrojowe.
K.

31.10.2016

Po wczorajszej zmianie czasu z radością możemy stwierdzić,że:


Cieszycie się? Więcej czasu dla naszych książek.

K.

Grafika znaleziona w sieci.

27.10.2016

Jesień, jesień...jesień, ach to Ty!


Cóż za niesamowicie przyjemny paradoks dla wielu wielbicieli słowa pisanego.
Wiele moli książkowych z niecierpliwością wypatruje pierwszych oznak jesieni za oknami.
Co oznacza jesień dla Nas książkomaniaków?
Zapewne większości kojarzy się z kawą/herbatą, zawsze gorącą i zawsze w litrowym kubku, najlepiej termicznym, wygodnym fotelem i milutkim kocykiem, z odpowiednią lampą oświetlającą nam kolejne stronice, czasem ewentualnie z ogniem palącym się w kominku i nastrojową muzyka w tle. W takich warunkach, prócz spokoju, nic więcej do pełni szczęścia nie brakuje. Prawda? Oczywiście.


K.


Grafika zapożyczona od demotywatory.pl

BOOKCOVERS

Okładki książek są dla mnie niczym opakowania prezentów.
Jeśli prezent jest starannie i ładnie przyzdobiony, to tym samym radość z tego, co pozostaje w środku jest większa. W drugą stronę podobnie. Często mówi się "nie oceniaj książki po okładce".
Sama tak nie robię, ale niestety fatalnie dobrana okładka może zwykłego czytelnika, nie tyle odepchnąć od danej książki, co nie zachęcić do jej przeczytania.
Jak sądzicie?
A dzisiaj para, już trochę wiekowych wydań "Perły" i "Tortilla flat".
Zbliżona stylistyka okładek, dwóch zupełnie różnych powieści.
  

Podobają się?

K.

21.10.2016

EDYCJA SPECJALNA NOTESU MOLESKINE I PIÓRA LAMY DO WYGRANIA!

Jak oficjalnie podaje Fundacja Wisławy Szymborskiej, w 2016 roku mija 20. rocznica przyznania poetce Literackiej Nagrody Nobla. Z tej okazji Prime Line i Fundacja we współpracy z dwiema prestiżowymi markami - Moleskine i Lamy - przygotowała jubileuszową edycję specjalną "Radość pisania" notesów (Moleskine) i wiecznych piór (Lamy). 

Oficjalna premiera tej edycji odbędzie się podczas 20. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie, 29 października 2016 roku  o godz. 13.00 w strefie Moleskine i Lamy (stoisko C60).

Firma Lamy z okazji 20. rocznicy przyznania Nagrody Nobla Wisławie Szymborskiej zaprojektowała w ramach serii „Radość pisania” dwa rodzaje piór: Safarii i Dialog3 – eleganckie, proste i wygodne,w wersji czarnej i białej. Ekskluzywne pióro Dialog3 ukaże się w wersji limitowanej, nawiązującej do rocznicy nagrody Nobla przyznanej w 1996 r. Wisławie Szymborskiej.

Od 1997 roku marka Moleskine obecna jest na rynku polskim. W tym roku po raz pierwszy wydaje edycję specjalną upamiętniającą ikonę literatury polskiej, jedną z najwybitniejszych poetek XX wieku, laureatkę literackiej nagrody Nobla w 1996 roku – Wisławę Szymborską. Wnętrze notesu Moleskine edycji specjalnej „Radość pisania” będzie wzbogacone o dodatek związany z twórczością Noblistki.

Notesy Moleskine, w ciągu wielu lat obrosły w wiele intrygujących historii, stały się tym samym legendarne i znane na całym świecie jako notesy służące myśli i kreatywności. Korzystali z nich m. in. przez Van Gogh, Hemingway, Chatwin czy Picass. W swojej książce "Ścieżki śpiewu" Bruce Chatwin ze stanowczością stwierdził, iż zgubienie paszportu to zmartwienie, ale zgubienie notesu (carnetsmoleskines) to już katastrofa. W chwili obecnej notesy, których wydania limitowane poświęcane są często postaciom ze świata literatury, filmu, architektury i szeroko pojętej sztuki oraz szerokim rzeszom bohaterów książek czy komiksów, stały się symbolem ogólnie pojętej kultury.

Fundacja Wisławy Szymborskiej, w trakcie trwania Międzynarodowych Targów Książki planuje zorganizowanie kilku aukcji, podczas których zostaną wylicytowane limitowane pióra Lamy Dialog3  oraz Lamy Safarii i notesy Moleskine, a dochód z aukcji ma zostać przeznaczony na wspieranie programu stypendialnego Fundacji dla młodych twórców oraz inną działalność statutową.

Dodatkowo dobrą wiadomością dla wielbicieli serii Moleskin okazuje się być ogłoszony przez portal http://lubimyczytac.pl/ konkurs, w którym 5 laureatów nagrodzonych zostanie zestawem z edycji specjalnych Wisława Szymborska ,,Radość pisania" składającym się z notesu Moleskine i pióra wiecznego Lamy. Warto? Oczywiście, że tak. Co zatem należy zrobić, aby wygrać takiż zestaw? Otóż,w pierwszej kolejności stwórzcie kolaż z fragmentem wiersza "Radość pisania".

Przypominam, że kolaż to technika polegająca na formowaniu kompozycji z różnych materiałów i tworzyw (gazet, tkanin, fotografii, drobnych przedmiotów codziennego użytku itp.) naklejonych na płótno lub papier. Mogą w nim być również zastosowane różne techniki plastyczne - w grę wchodzi zatem również domalowanie fragmentów farbami, kredkami itp.
Podobnie jak tworzyła kolaże sama Szymborska:

 





Swoje prace zamieszczajcie pod wpisem dotyczącym konkursu 
na Facebookowej stronie lubimyczytać – a konkretnie tutaj.

A dla przypomnienia i poruszenia wspomniany wiersz noblistki:

Dokąd biegnie ta napisana sarna przez napisany las?
Czy z napisanej wody pić,
która jej pyszczek odbije jak kalka?
Dlaczego łeb podnosi, czy coś słyszy?
Na pożyczonych z prawdy czterech nóżkach wsparta
spod moich palców uchem strzyże.
Cisza – ten wyraz też szeleści po papierze
i rozgarnia
spowodowane słowem „las" gałęzie.
Nad białą kartką czają się do skoku
litery, które mogą ułożyć się źle,
zdania osaczające,
przed którymi nie będzie ratunku.
Jest w kropli atramentu spory zapas
myśliwych z przymrużonym okiem,
gotowych zbiec po stromym piórze w dół,
otoczyć sarnę, złożyć się do strzału.
Zapominają, że tu nie jest życie.
Inne, czarno na białym, panują tu prawa.
Oka mgnienie trwać będzie tak długo, jak zechcę,
pozwoli się podzielić na małe wieczności
pełne wstrzymanych w locie kul.
Na zawsze, jeśli każę, nic się tu nie stanie.
Bez mojej woli nawet liść nie spadnie
ani źdźbło się nie ugnie pod kropką kopytka.
Jest więc taki świat,
nad którym los sprawuję niezależny?
Czas, który wiążę łańcuchami znaków?
Istnienie na mój rozkaz nieustanne?
Radość pisania.
Możność utrwalania.
Zemsta ręki śmiertelnej.
(Radość pisania z tomu Sto pociech)
Copyright Fundacja Wisławy Szymborskiej.
Konkurs trwa od 20 października do 3 listopada włącznie. 

Pozostaje mi jedynie życzyć uczestnikom powodzenia.
K.
Regulamin konkursu znajdziecie tutaj.
Sponsorem nagród jest marka Moleskine. Partnerem konkursu jest Fundacja Wisławy Szymborskiej.
Źródła:
 http://www.szymborska.org.pl/s/aktualnosci/id/224/
http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/7828/radosc-pisania-wygraj-moleskine-z-edycji-limitowanej-z-szymborska